Dodano: 30.01.2023
Autor: #RydzowskiTeam

Mandat w leasingu - wszystko, co musisz wiedzieć

Policjant, który wystawi mandat w leasingu.

Mandat zdarza się nawet najlepszym kierowcom. Jednak nie każdy wie, jak wygląda to w leasingu, tym bardziej, że przepisy dotyczące mandatów właśnie się zmieniają. Nasi specjaliści, bazując na swojej wiedzy i doświadczeniu, przygotowali kompleksowy poradnik podejmujący kwestię mandatu w leasingu. 

Samochód w leasingu: stan prawny i faktyczny

Według prawa właścicielem pojazdu (i każdego innego przedmiotu w leasingu) jest firma leasingująca, czyli leasingodawca lub inna spółka zależna. Jednak w praktyce, na co dzień samochodem porusza się leasingobiorca. Może korzystać z auta osobiście lub udostępniać je pracownikom. W efekcie faktyczna odpowiedzialność za samochód, w trakcie korzystania z niego, leży na przedsiębiorcy.

Mandat w leasingu - kto jest winny?

Pomimo tego, że w dowodzie rejestracyjnym jako właściciel samochodu widnieje leasingodawca, to leasingobiorca odpowiada za wszystkie popełnione wykroczenia. Jeśli w wyniku kontroli policyjnej nałożony zostanie mandat, obowiązek jego opłacenia należy do kierującego pojazdem, który otrzymuje także adekwatne punkty karne. 

Mandat za kolizję spowodowaną samochodem w leasingu

A jak wygląda sytuacja w przypadku spowodowania kolizji lub wypadku samochodowego autem, które jest w leasingu? W takiej sytuacji policja nakłada mandat i punkty karne, ale trzeba liczyć się także z dodatkową opłatą. Pobiera ją leasingodawca, a związana jest z obsługą szkody. 

Samochód w leasingu a mandat z fotoradaru. Jak to działa?

Jeśli podczas jazdy leasingowanym pojazdem kierowca zostanie uchwycony przez fotoradar, konsekwencją będzie mandat i punkty karne. Wprawdzie zdarza się, że procedura trwa nieco dłużej, ale kara jest nieunikniona. A co z powszechnie krążącą opinią, że nie da się namierzyć kierowcy, jeśli auto jest w leasingu? Niestety, jest to mit. System został znacząco uszczelniony, a między firmami leasingowymi i organami państwowymi ściśle ze sobą współpracują. Jak to wygląda w praktyce?

  • Inspekcja Transportu Drogowego (ITD) lub straż miejska, zarządzająca fotoradarami, informuje o wykroczeniu właściciela leasingowanego pojazdu, czyli bank lub firmę leasingującą. 
  • Leasingodawca wskazuje użytkownika pojazdu, przekazując dane firmy. Jego zadaniem jest potwierdzenie, kto danego dnia kierował (możliwe jest wskazanie siebie lub innej osoby, zgodnie ze stanem faktycznym). 
  • Mandat za wykroczenie złapane przez fotoradar trafia do użytkownika pojazdu, który tego dnia kierował i musi zostać przez niego opłacony. 
  • Procedura ta wiąże się z opłatą za udzielenie informacji o użytkowniku przedmiotu leasingu, którą zostanie obarczony leasingobiorca. 

Mandat a leasing - to warto wiedzieć

Warto pamiętać, że właściciel firmy może przyznać się sam do prowadzenia leasingowanego auta lub wskazać inną osobę, na przykład pracownika. Tym samym odmawia się przyjęcia mandatu. W praktyce procedura wygląda podobnie jak podczas policyjnej kontroli. Domyślnie to leasingobiorca jest kierującym, ale może nie przyjąć mandatu. W takiej sytuacji, jeśli nie uda się zidentyfikować winnego, zarządca fotoradaru kieruje wniosek o wskazanie i ukaranie odpowiedzialnej osoby do sądu. System został uszczelniony i identyfikowanie sprawców wykroczeń znacząco wzrosło. Do tej pory kara za nieskazanie kierującego pojazdem wiązała się z niewielką grzywną, która wynosiła 500 zł. Jednak po zmianach kierowcy zapłacą za luki w pamięci dużo więcej.

Mandat w leasingu - policjant prosi o wskazanie kierującego pojazdem. Sprawdź na rydzowski-leasing.pl, co wtedy zrobić.

Czy muszę wskazywać konkretnego kierowcę?

Wyróżnić możemy 3 progi mandatów za niewskazanie kierującego pojazdem:

  • mandat za niewskazanie kierowcy przekraczającego dopuszczalną prędkość: min. 800 zł. 
  • mandat za niewskazanie kierującego pojazdem doprowadzającego do powstania zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym: min. 2000 zł. 
  • w sprawach o popełnienie przestępstwa obowiązuje najwyższa kara. Mandat za niewskazanie kierowcy będącego sprawcą wykroczenia: 4000 zł, a w przypadku ponownego złapania: 8000 zł. 

Sztuczki: jak uniknąć mandatu w leasingu z fotoradaru?

Podsumowując, przepisy zostały dopracowane, system uszczelniony, a grzywny podniesione. To wszystko wpływa na to, że od mandatu w leasingu z fotoradaru trudno się wymigać. Kiedyś kary finansowe za niewskazanie kierującego były niższe, a dodatkowo w razie nieustalenia kierowcy nikt nie dostawał punktów karnych. Obecnie właściciel firmy, w razie niewskazania kierującego, dostaje nie tylko mandat, ale także punkty karne. Są to dotkliwie konsekwencje, które w niektórych przypadkach mogą doprowadzić nawet to utraty prawa jazdy, jeśli liczba punktów ulegnie kumulacji. Jedyną „sztuczką”, jaką można zastosować jest zainstalowanie aplikacji, która informuje o obecności radarów i kontroli policyjnych i przede wszystkim – przestrzeganie przepisów drogowych.

Mandat w leasingu - podsumowanie

Po jakim czasie przychodzi mandat w leasingu?
Czy da się uniknąć mandatu z fotoradaru w leasingu?
Jak zapłacić mandat z fotoradaru za przekroczenie prędkości?
Czy z mandatem w leasingu wiążą się dodatkowe opłaty?
leasing samochodu mielec gdzie
Wypełnij formularz
Wyślij wiadomość
leasing auta mielec kontakt
Porozmawiaj ze specjalistą
Zadzwoń do nas
kontakt rydzowski leasing samochodu mielec
Odwiedź nasze biuro
Przejdź do kontaktu
Jak oceniasz artykuł?
5.0 / 5
liczba głosów: 4
Używamy plików Cookies!
Hej, ta strona korzysta z niezbędnych plików Cookies w celu zapewnienia prawidłowego działania (ustawienia).
Preferencje plików cookie
Wykorzystanie plików cookie

Używam plików cookie, aby zapewnić podstawowe funkcjonalności strony i polepszyć Twoje wrażenia online. Możesz wybrać dla każdej kategorii, aby w dowolnym momencie wyrazić zgodę. Aby uzyskać więcej informacji na temat plików cookie i innych poufnych danych, zapoznaj się z pełną polityką prywatności.

Więcej informacji

W przypadku jakichkolwiek pytań dotyczących naszej polityki dotyczącej plików cookie prosimy o kontakt.